Nordic Walking to lipa!?

Nordic Walking to lipa!?

22 stycznia, 2021 Off By oldboy
Nordic Walking to jakaś lipa! Dzisiaj zrobiłem pierwszy trening uzupełniający z kijami, po którym Garmin zarekomendował – ZERO godzin odpoczynku! Ale jeśli przy 7km/godzinę, moje średnie tętno wyniosło 87 ud/min, a maksymalne 100, to po czym tu odpoczywać? Kalorii też prawie wcale nie spaliłem! Najwyżej tyle, co podczas leżenia przez trzy kwadranse na wersalce. Było to zaledwie 134kcal po pokonaniu 5km marszu z kijami, podczas którego nawet przez chwilkę nie zajrzałem do żadnej ze swoich stref tętna! A miało być tak pięknie, 400-600kcal spalonych przez godzinę! Ja tymczasem zużyłem 134 w ciągu 45 minut. Na następnym treningu spróbuję podkręcić tempo. Może 8-9km/h będzie w sam raz? Najpierw muszę spróbować i zobaczę co z tego wyniknie. Zajęciami NW, chciałem uzupełnić miesięczny kilometraż, przy jednoczesnym zmniejszeniu obciążeń organizmu, na jakie narażeni jesteśmy podczas biegania. Podczas przygotowań do sezonu planowałem pokonywać 200km biegiem i około 100km intensywnych marszów z kijkami w ciągu miesiąca. Ale jeśli będzie wyglądało to tak kiepsko, jak za pierwszym razem, schowam kijki do szafy i  wracam do intensywniejszego biegania!
Oldboy65