Polowanie na Zulusów!
Nie jestem rasistą i bez powodu nie podniósłbym ręki na żadnego przedstawiciela Czarnego Lądu i nie tylko. Żółtego, niebieskiego, tęczowego, jakiegokolwiek! Ale nie mogłem się powstrzymać, gdy na sklepowej półce zobaczyłem gromadę Zulusów po 10 zeta za butelkę! Musiałem je zgarnąć, bez względu na wszystko! Bo pyszne wino z Republiki Południowej Afryki, nieco droższe od polskich jaboli, to niebywała okazja. Świat stanął na głowie! Wirus, wojna i Zulusi po 10 zeta. Prawdziwy obłęd. Ale z tego obłędu, jedynie pozytywna jest cena czerwonego, półwytrawnego wina z RPA. Bo jutro pewnie taka nie będzie. Być może popełniono błąd w cenie towaru. Upewniałem się, czy nie zaistniała pomyłka. Zaniepokojona kasjerka dopytywała się u przełożonych o cenę napoju i okazało się, że trafiłem na wyjątkową promocję. Dlatego bez skrupułów zgarnąłem wszystkie butelki stojące na półce.
Na rynku wino Zulus jest w cenie 21-26 zł Dlatego nie odpuściłem. Po raz pierwszy zastanowiła mnie data widniejąca na butelce, na którą wcześniej nie zwracałem uwagi. Rok 1659 Poszperałem i okazało się, że w tym roku odbył się pierwszy zbiór winogron w Południowej Afryce w okolicach Kapsztadu. Ale winnica Constantina była pierwszą rozsławiającą wina z tego regionu świata. Tutaj odkryto że idealny klimat w połączeniu z urodzajnymi, specyficznymi glebami jest znakomitą kombinacją wpływającą na smak wina.
Winnice RPA są zdecydowanie większe od europejskich. Narodowym szczepem Południowej Afryki jest Pinotage. Powstał on w 1925 roku jako krzyżówka odmiany Pinot Noir i Cinsault. Ojcem Pinotage jest Abraham Perold ze Stellenbosch, słynnego winiarskiego regionu. Większość winnic została założona przez holenderskich osadników i francuskich Hugenotów. Pierwszy sok z winogron wyciśnięto w Republice Południowej Afryki – 2 lutego 1659 roku. Od tego czasu, prawie cały biznes winiarski znajduje się w rękach tych samych rodzin, przekazywany z pokolenia na pokolenie. Najstarszą winnicą w Południowej Afryce, założoną w 1685 roku przez Simona van der Stela jest Groot Constantia. Na terenie winnic sadzone są również róże. Jeśli krzew ten zaczyna chorować, to znak, że niebawem winogrona będą miały problem i właściciele winnicy mają sygnał do podjęcia kroków zapobiegawczych.
ZULUS RED MEDIUM – DRY to półwytrawne wino pochodzące z Południowej Afryki, wytworzone ze szlachetnych odmian tego regionu Afryki. Odpowiedni dobór winogron pozwala poczuć klimat tego miejsca. Dzięki wyrazistym nutom czerwonych owoców daje odczucie przyjemności i relaksu. Doskonale zbalansowane z miękkim owocowym finiszem. pełne walory smakowe wina można docenić serwując je w temperaturze 16-18 stopni. Sam tego nie wymyśliłem. Taki opis znalazłem na etykiecie. Ale znam to wino. Dlatego widząc tak niską cenę, bez wahania kupiłem kilka butelek.
Na świętowanie Dnia Kobiet to idealny napój, ale najpierw będzie świąteczny koncert zespołu „Raz, dwa, trzy”.
Oldboy65
Ps. Informacje na temat winnic RPA zaczerpnąłem ze strony > http://www.panivoyager.pl/2018/05/12/niezwykly-swiat-winnic-rpa/ Dodatkowy, ciekawy materiał dotyczący winiarstwa tego kraju i nie tylko znajdziecie tutaj > https://www.kapsztad.com/winnice_rpa.html