Kategoria: 04) 50+ w ruchu!

33. Bieg Niepodległości w Warszawie

33 Bieg Niepodległości w Warszawie był moim pierwszym i ostatnim startem w tym sezonie. Niestety z powodu licznych dolegliwości mało biegałem, pokonując zaledwie 395km od początku roku i musiałem rezygnować z kolejnych zawodów. Dlatego stanąłem na starcie, nie wiedząc, na jak szybki bieg będę mógł sobie w Warszawie pozwolić. Wiedziałem, że nawet nie zbliżę się…

By oldboy 12 listopada, 2023 Off

Ostatnie 14km w październiku

Z trudem pokonane 14-cie kilometrów w terenie, pozwoliło mi wybiegać skromne 70km w październiku. Ale pomimo często dopadających mnie dolegliwości w tym roku, jeszcze nie odpuściłem i bieganie nadal jest dla mnie bardzo ważne. Bo co byśmy nie mówili o naszej miłości do ludzkości. Jak byśmy o niej nie zapewniali. Stawiając ją na pierwszym miejscu,…

By oldboy 31 października, 2023 Off

Jesienny podmuch nadziei

Wczorajszy całkiem przyzwoity 12km kros w Książańskim Parku Krajobrazowym oraz dzisiejsze wymęczone 8km, są dla mnie jak biegowe iskierki nadziei na powrót do mocnego biegania. Ale jak będzie, to się niebawem okaże. Na razie brakuje mi wszystkiego – szybkości, kondycji, mocnego tempa. Ale przybyło nieco motywacji. Ten sezon jest dla mnie wyjątkowo nieudanym okresem od…

By oldboy 5 października, 2023 Off

Na trasie Diabelskiego Koła Gór Suchych

Obsuwając się po kamieniach zalegających zbocze Włostowej, z żalem spoglądałem w kierunku ostatnich pięciu szczytów, których zdobywanie musiałem odpuścić. Pokonałem tylko pierwsze pięć wzniesień na 12km trasie Biegu Górskiego Diabelskie Koło Gór Suchych. fot. Widok na okolice z ruin pałacyku myśliwskiego Hochbergów położonego na zboczu Waligóry Na trasę ruszyłem z parkingu położonego w centrum Sokołowska.…

By oldboy 1 października, 2023 Off

Diabelskie Koło Gór Suchych 3

Od dwóch lat codziennie budzę się z bólem, lecz to, co będzie bolało mnie następnego dnia jest zagadką. Powoli się do tego przyzwyczajam. Przez kilka miesięcy doskwierało mi podbicie prawej stopy, lecz kiedy ten ból ustąpił. Teraz boli mnie podbicie lewej stopy plus łydka! To pewnie jakiś bonus od życia, albo efekt pierwszych zmagań z…

By oldboy 24 września, 2023 Off

Wyrwać się ze szponów Matrixa!

Kilka lat temu zastanawiałem się nad tym, czy 20-25km długie wybiegania będą wystarczającymi dystansami w okresie przygotowawczym, do pokonania trasy maratonu. Teraz myślę o tym, czy 5km biegi wystarczą do przebiegnięcia 10km dystansu. Ale mam nadzieję, że dotrę do mety Bogatyńskiej Dychy > https://online.datasport.pl/zapisy/portal/zawody.php?zawody=8196 o własnych siłach i będę mógł pochwalić się miejscem w pierwszej setce,…

By oldboy 12 sierpnia, 2023 Off

A może po prostu odpuścić?

„…Niepowodzenia współtworzą nasze życia, ale wcale nie muszą być preludium do czegokolwiek. A tym, co się nie udało, może być także to, co w ogóle nigdy nie zaistniało. Inny pomysł, bardziej korzystny wynik, większe powodzenie, pełniejsza relacja. Może więc najważniejszą życiową lekcją, jaką możemy odebrać od takich czy innych niepowodzeń, jest po prostu pokora? Pokora…

By oldboy 8 sierpnia, 2023 Off

Laleczka Voodoo, czy zwykła starość?

W listopadzie i grudniu z powodu trudno gojącej się rany na nodze prawie nie biegałem. W styczniu dopadło mnie mocne przeziębienie i odpuściłem kilka treningów pod koniec miesiąca i na początku lutego. W marcu miałem ponad tydzień przerwy z powodu korzonków. A teraz muszę zrobić przerwę spowodowaną bólem podbicia lewej stopy. Nie. Nie. Ja się…

By oldboy 12 kwietnia, 2023 Off

Kiedy spoglądasz w otchłań…

Mój sportowy plan w lutym rozleciał się jak domek z kart! A nabudowałem się ostatnio tych karcianych domków sporo! Ale być może zrobiłby na kimś wrażenie fakt, że w poprzednim miesiącu wybiegałem dziesięć razy więcej kilometrów niż w styczniu! Wow! Pod warunkiem, że ta osoba nie wiedziałaby, ile przebiegłem miesiąc wcześniej. A w styczniu przebiegłem…

By oldboy 1 marca, 2023 Off

Siła, sprawność, witalność…

Minęło ponad piętnaście lat od momentu w którym rzuciłem siłownię, na którą miałem już nigdy nie wracać! Ale życie często pisze własne scenariusze, bez względu na to, co sobie naprędce ubzduramy lub perfekcyjnie zaplanujemy. Kiedy zrezygnowałem z treningu siłowego w moim mieście były trzy skromne siłownie. W których zwykle było wielu ćwiczących i jakoś trzeba…

By oldboy 1 lutego, 2023 Off