Wśród ukwieconych wiśni…
„Wśród ukwieconych wiśni, drzewo cyprysu oto samotność.”
Co prawda zdjęcie samotnego liściastego drzewa rosnącego wśród innych na zboczu Włodzickiej Góry, nie przedstawia wiśni, ani cyprysu. Jednak jego samotność była wyczuwalna, albo mi się tylko tak wydawało. Ale po powrocie do domu podążyłem śladem cyprysu docierając do strony pewnego bonsaisty > http://www.ilovebonsai.pl A od niego do WABI – SABI Umiejętności patrzenia na świat w sposób umożliwiający odkrywanie piękna w nastroju i rzeczach nacechowanych samotnością, prostotą oraz przemijaniem.
Wabi zawiera w sobie znaczenie przebywania „poza”, w odosobnieniu, poczucie osamotnienia i opuszczenia, nieposiadania, które wzbogacają duchowo. W rozumieniu wabi – materialny brak czegoś, nieposiadanie czegoś nie jest pojmowane jako niedostatek, ale jako czynnik oczyszczający patrzenie, nasz horyzont i wspierający możliwość koncentracji na pięknie przyrody i rzeczy. To także środek umożliwiający wytworzenie w sobie umiejętności dostrzegania piękna w rzeczach małych i drobnych.
Sabi to swojej znaczeniowej sferze nosi cechy starzenia, przemijania, rdzy, niedoskonałości (uschnięta gałąź, samotne pochylone drzewo na wysokiej skale). To swoista przyjemność estetyczna wynikająca z obcowania z rzeczami starymi, wyschniętymi, mrocznymi, noszącymi ślady przemijania i wynikającej z niego niedoskonałości. To także szacunek do przedmiotu, który postrzegany jest nie przez walory funkcjonalne, lecz przez pewną więź człowieka z przedmiotem, wyrażającą się poprzez dbałość o niego w czasie, naprawianiu i szanowaniu.
A jak dodamy do tego wiersze haiku, to ich prosta forma jak i sugestywność, pomoże zrozumieć nastrój i sposób patrzenia w kategoriach estetycznych wabi-sabi:
Oto samotność
wśród ukwieconych wiśni
cyprys wzniosły
Matsuo Basho
Temu, kto czeka tylko na kwiaty,
pokazałbym wiosnę,
w trawkach wystających pośród śniegu,
w górskiej wiosce.
Fujiwara Iyetaka
Być może z powodu podświadomie drzemiącej wewnątrz mojego organizmu filozofii, wybieram się tam, gdzie inni ludzie nie docierają. Ale mogliby tam się znaleźć, gdyby tylko chcieli, lecz owa prostota ich zniechęca. Pociągająca za sobą dwa sprzeczne odczucia: radość z życia i niewygodę. A dzisiaj wszyscy chcieliby mieć wygodnie. Dlatego coraz bardziej grymaszą, coraz więcej od życia oraz innych ludzi wymagają i coraz mniej ich cieszy.
„Wśród ukwieconych wiśni, drzewo cyprysu, oto samotność” – ten cytat, który został mi w głowie, to pamiątka po moim dawnym zainteresowaniu Japonią. Ale niestety jestem jak dziecko. Nigdy nie zgłębiam tematu. Nie ryję sobie bani czymś na stałe. Nie drążę danej dziedziny latami. Jak jakiś ekspert od tego lub owego. Dlatego Japonia została odstawiona na boczny tor. Po niej było mnóstwo innych tematów. Ale filozofia Wschodu gdzieś w głębi duszy przetrwała.
Oldboy65
Informacje dotyczące wabi-sabi pochodzą z bloga Kocham bonsai > http://www.ilovebonsai.pl/wabi-sabi/