Bydło – Greg M. Sarwa

„Wkrótce po wejściu w życie ustawy „Real ID Act of 2005” zostaje utworzony Narodowy System Identyfikacji Stanów Zjednoczonych i rozpoczyna się okres gromadzenia informacji. Szczegółowe dane osobowe wszystkich mieszkańców USA są przechowywane w zarejestrowanej, ściśle zabezpieczonej bazie danych kontrolowanej przez tajemniczą agencję rządową. Po wyczerpujących testach Krajowego Systemu Identyfikacji, rząd wymusza wydanie implantów mikroprocesorowych w celach weryfikacyjnych. Każdej osobie w Stanach Zjednoczonych zostanie wszczepiony mikrochip z identyfikacją częstotliwości radiowej (RFID) w celu uwierzytelnienia tożsamości i przechowywania danych osobowych. Jednak w przeddzień uruchomienia systemu, ktoś przypadkowo odkrywa jego głęboko zamaskowany sekret. Jakie są faktyczne powody wprowadzenia w życie tego systemu? Jakie są jego prawdziwe możliwości?”

To przerażający obraz przyszłości, lecz ja prawdopodobnie tego nie dożyję i nie zostanę zaczipowany jak krowa. Jednak wszystko zmierza w kierunku totalnej władzy nad społeczeństwem. Większość ludzi pewnie tego nie zauważa, że z każdym rokiem wielcy tego świata starają się narzucić nam swoją wolę. Nie tylko władza, ale Facebook, YT i inne platformy. Władza przekazuje nam przez rządowe media swoją prawdę. Platformy społecznościowe, dzięki algorytmom dyktują nam to, co ma się nam podobać, albo nie.  

Sprzedawcy podejmują próby zniesienia gotówki. Na przykład przez wprowadzanie kas samoobsługowych, w których nie można płacić gotówką. A Tesco w Wielkiej Brytanii wprowadza płatności możliwe jedynie za pomocą karty w 40-tu swoich kawiarniach. Niektórzy politycy coraz częściej wspominają o tym, aby zlikwidować gotówkę.

Ale pozbawienie obywateli tej formy płatności, ubezwłasnowolni nas wobec władzy całkowicie. I pewnie o to chodzi. Kanada kilka lat temu przerabiała taki scenariusz. Wielu obywateli tego kraju odczuło na własnej skórze bezgraniczną potęgę władzy, gdy zamrożono konta uczestników Konwoju Wolności. Pal licho kto miał wówczas rację, rząd, czy obywatele. Sama możliwość blokowania kont i pozbawiania ludzi dostępu do pieniędzy budzi grozę! Podpadniesz władzy jako osoba dla niej niewygodna – zablokują ci wszystkie konta i po tobie! Bez możliwości korzystania z gotówki nic nie załatwisz.

Ale wielu ludzi zadowolonych jest z tego, że może płacić zegarkiem, telefonem lub kartą. Naiwnie myśląc, że to dla ich wygody. Teoretycznie tak, jednak w praktyce nie o naszą wygodę chodzi.

Książkę „Bydło” Grzegorza Sarwy kupiłem za kilka złotych. A w przypadku tej powieści rozpiętość cenowa jest ogromna. Można powiedzieć gigantyczna! Być może z powodu jej niewielkiej objętości – zaledwie 208 stron, sprzedawcy nie mogą zdecydować się, co do jej ceny.

Ja z powodu owych 208 stron, mam niedosyt, ponieważ zbyt szybko się skończyła! Tym bardziej, że z powodu błyskawicznej akcji, nie było ani chwili na wytchnienie. „Bydło” to debiut literacki Grzegorza Sarwy (Greg M. Sarwa) urodzonego w Chrzanowie, który od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych.

Polecam tą opowieść. Warto przeczytać i pomyśleć. Bo to, co szykuje dla nas władza w UE oraz innych krajach wysoko rozwiniętych, jest nieuchronne. Ale im później to nastąpi tym lepiej. Chociaż, jeśli ktoś urodzi się w totalnie kontrolowanym przez władzę świecie, będzie on dla takiej osoby normalny, dlatego, że innego nie będzie znała.

Oldboy65