Super drewniaki pod choinkę!
Kiedy w świątecznym prezencie otrzymałem Trylogię Wojtka Drewniaka byłem zachwycony, chociaż wcześniej obejrzałem niemal wszystkie odcinki Historii Bez Cenzury na YT. Ale książki to, co innego. Zwłaszcza, że autor wspominał o tym, że tematy ujęte w papierowym wydaniu HBC są, co prawda takie same jak na kanale YT, lecz bardziej obszernie ujęte.
Odcinka dotyczącego Marszałka Piłsudskiego na YT nie widziałem, dlatego postanowiłem zacząć czytanie książek właśnie od Niego. Ciekawiło mnie jak autor ujmie biografię osoby, która zdecydowanie przyczyniła się do odzyskania przez Polskę niepodległości w 1918 roku. Interesowało mnie to tym bardziej, że jako polski patriota, nieobnoszący się ze swoim przywiązaniem do Ojczyzny, mimo wszystko narażony jestem na obelgi rzucane przez mieszkające w naszym kraju kanalie oraz na ukąszenia wszelkiej maści psich synów. Których w naszym kraju nie brakowało, nie brakuje i niestety nigdy nie zabraknie. Można powiedzieć, że jesteśmy światowym zagłębiem głąbów, opluwających własny kraj oraz rodaków, na oczach całego świata. A następnie zdziwionych tym, że inne narody nas nie szanują!
Powiedzenie: „Człowiek, człowiekowi, wilkiem” – to banał. Bo wilk, wilkowi, krzywdy nie zrobi, co najwyżej potarmosi nieco przeciwnika, w walce o władzę nad stadem. Natomiast powiedzenie: „Polak, Polakowi, Polakiem” – to nie godna pozazdroszczenia sytuacja. Tutaj nie ma żadnych skrupułów, ani zasad i każdy, nawet najbardziej podły chwyt jest dozwolony, byle tylko skutecznie dokopać bliźniemu.
W naszym kraju opluwa się każdego (staropolska tradycja), bez względu na to, kim jest teraz, lub kim był dawniej. Dlatego obecnie, coraz częściej zaczyna się pluć na Marszałka. Najwyraźniej teraz jego kolej. Ostatnio słyszałem również o tym, że podczas wojny z Sowietami, Marszałek miał już spakowane walizki, gdy Rosjanie byli tak, blisko, że mogli obserwować przez lornetki przedmieścia Warszawy. Kanalie mają niebywałą zdolność zakopywania pod ziemię naszych zasług, a wyciąganie na wierzch nawet najmniejszego brudu. Oni potrafiliby na suchszej od pieprzu pustyni, ochlapać błotem każdego człowieka!
Żeby nie było. Zdaję sobie sprawę z tego, że Józef Piłsudski nie był człowiekiem idealnym. Miał mnóstwo wad i popełnił sporo błędów. Ale dla mnie liczy się to, że w odpowiednim momencie zrobił to, co do niego należało, aby wyciągnąć nasz kraj z epoki zapomnienia. I cieszę się z tego, że mogę te słowa pisać po polsku, a nie pisać po rosyjsku lub niemiecku o tym, że między Odrą, a Wisłą, był kiedyś kraj Polską zwany.
Niestety, coraz więcej politycznych kretynów, w celu uzyskania poklasku, uprawia antynarodową politykę, nie patrząc na to, że szkodzą krajowi oraz mieszkającym w nim rodakom i robią to z powodzeniem. A z zewnątrz wygląda to tak samo, jakby ktoś, zamiast iść za potrzebą do kibla, srał na sam środek perskiego dywanu, rozłożonego na podłodze we własnym salonie. A kto przy zdrowych zmysłach polubi człowieka srającego na dywan?
…
Dlatego, wszystkim Narodowym Sraczom, życzę w kolejnym roku mega zatwardzenia. A Wam życzę tego, aby 2019 rok, był dla Was szczęśliwy oraz niezwykle ciekawy, a to, co się po drodze przytrafi lub to, co własnymi staraniami osiągniecie, przyniosło Wam wiele radości i satysfakcji.
Oldboy65