Nie pij mleka bo umrzesz!
Co to jest mleko? No właśnie! Wydaje Wam się, że to głupie pytanie, ale tylko pozornie jest niedorzeczne, bo niektórzy ludzie mają z tym problem. Nie potrafią zakwalifikować tego produktu do właściwej grupy, a my ludzie, musimy mieć wszystko sklasyfikowane, opisane, uporządkowane oraz ujęte w statystykach.
Dlaczego wspominam o mleku? Osobiście uważam mleko za produkt bardzo szkodliwy dla zdrowia. Mam na myśli dzisiejsze mleko, mające niewiele wspólnego z tym napojem, co najmniej sprzed stu lat. Może poza kolorem i zawartością tłuszczu. Dlaczego wobec tego pijemy mleko? Taka jest bowiem wielowiekowa tradycja. Kiedy tysiące lat temu człowiek udomowił zwierzęta, od niektórych stworzeń uzyskiwał mleko. Hodując krowy lub kozy, a posiadając własną łąkę, praktycznie nie ponosił żadnych nakładów, na utrzymanie tych stworzeń, a może minimalne koszty. Nie licząc włożonej w to pracy. Stąd tradycja spożywania produktów mlecznych. Hodowli już niestety nie ma, lecz jest bezlitosna, przemysłowa produkcja żywności. Zwierzęta przetrzymywane są w gigantycznych zakładach produkujących, a tam bezlitośnie wykorzystywane. Stąd stres i choroby, które leczy się ogromnymi dawkami antybiotyków, a to wszystko ląduje w kartonach lub butelkach, razem z płynem powszechnie mlekiem zwanym. Teraz śmiało możemy nazwać je produktem spożywczym, tzn. takim który można spożywać latami, a skutki tego spożycia, dopadną nas dopiero za jakiś czas. Dlatego staram się unikać białego płynu, ale czasami mnie najdzie, bo wieloletnia tradycja picia mleka, nadal jest mocno we mnie zakorzeniona.
Dzisiaj kupowałem mleczko dla Mamusi, gdyż Ona, nie może się bez niego obejść. Wpadam do Stokrotki (to taki dyskont – dawniej nasz polski, a teraz litewski), kupuję cukier, dżem truskawkowy, coś tam jeszcze i szukam mleka. Dyskont średniej wielkości, lecz moje stroskane oczęta, nie mogą dostrzec tego białego specjału. W końcu z bezradności pytam pracownika obsługi, gdzie mogę znaleźć mleko w kartonach. I jest! Część pojemników z mlekiem stoi obok stoiska z chemią (bardzo słusznie), część obok sypkich produktów ze zboża, a część między wodami mineralnymi.
Na koniec chciałbym nadmienić, że spośród znanych mi osób które umarły, wszystkie piły mleko! Stąd przypuszczenie o śmiertelnych konsekwencjach picia mleka! Ale nie przejmujcie się, to czarny humor – made in Oldboy65, może umrzecie z innych powodów. A tak naprawdę, czy wiecie, że człowiek jest jedyną istotą na Ziemi, pijącą mleko stworzenia innego gatunku??? Ba! Spożywającego mleko od urodzenia, aż do śmierci! Prawda, że zastanawiające?
Oldboy65