Co jest największą wadą Lewego?
Pan Henio nie był zdziwiony faktem, że najlepszy piłkarz Europy, przynajmniej w tym roku, nie otrzymał nagrody, ale zdziwiony byłby i to bardzo mocno, gdyby Złotą Piłkę – wyróżnienie dla najlepszego piłkarza roku otrzymał!
Ta! – rozmyślał – Pan Robert, nawet gdyby stanął na głowie i strzelił dwa razy więcej bramek niż teraz, przesunąłby się najwyżej z ósmego miejsca na piąte. Jeśli strzeliłby jeszcze więcej bramek, może znalazłby się na czwartej pozycji w klasyfikacji i tyle. Bo ludzie, decydujący o przyznaniu tej, tfu! …prestiżowej nagrody, mają gdzieś osiągnięcia Lewandowskiego, ponieważ go nie lubią za jego największą wadę! Wadę, która dyskredytuje go w oczach szacownego jury, jako godnego nagrody piłkarza, ponieważ Pan Robert Lewandowski jest Polakiem! Dlatego zawsze znajdą jakieś kryterium, nie możliwe do spełnienia przez napastnika Bayernu Monachium!
Tutaj mi kaktus wyrośnie – pan Henio popukał się po otwartej dłoni – I to, co najmniej taki, z którego sfermentowany sok, wystarczyłby do produkcji stu litrowych butelek Tequili Olmeca Gold – jeśli otrzyma On tą nagrodę.
Ale Lewandowskiemu się nie dziwię – westchnął pan Henio – że pojechał na galę. Gra świetnie. Strzela gola, za golem. Od bardzo wielu miesięcy jest najskuteczniejszym napastnikiem w Europie, dlatego z pewnością oczekiwał wyróżnienia. Poza tym, gdyby nie pojechał do Paryża, to zachodnie szmatławce pisałyby, że Lewy jest zadufanym w sobie polaczkiem, któremu w głowie się przewróciło i wzgardził francuską gościnnością.
Dlatego niestety musiał pojechać – podsumował w myślach pan Henio – i za to, na koniec go upokorzyli, obdarzając przywilejem wręczania nagrody jakiemuś bramkarzowi!
Ale niektóre media są zachwycone, tą pseudo dobrocią, jaka spłynęła na piłkarza, ze strony ekspertuf z France Football – zirytował się pan Henio – lecz mniejszą ujmą dla Lewandowskiego, byłoby zbieranie ze stołów talerzy i sztućców oraz umycie ich po imprezie, od mizdrzenia się na scenie, na której to On powinien być głównym bohaterem!
Oldboy65
Największa wada Lewego – Księga Codzienności cz. 13