Dzik jest dziki, dzik jest zły!

Dzik jest dziki, dzik jest zły!

25 lutego, 2020 0 By oldboy

Dzik, dzik jest dziki, dzik jest zły. Dzik ma bardzo ostre kły! Kto spotyka w lesie dzika, ten na drzewo zaraz zmyka! – Pan Henio zastanawiał się nad tym, skąd bierze się tyle zła w tych z wyglądu niepozornych zwierzętach? Bo tak wygląda przynajmniej z medialnej propagandy obwiniającej te sympatyczne leśne zwierzęta, o choroby, dopadające hodowlane świnie.

Czyżbyśmy już tego kiedyś nie przerabiali? – rozmyślał pan Henio – mowa nienawiści? I miliony, dziesiątki milionów zamordowanych ludzi, których „sanitarnie” uśmiercano w obozach koncentracyjnych, w ramach powiększania przestrzeni życiowej dla Narodu Panów! Przecież to była taka sama propaganda! Tylko, że wówczas dotyczyła ludzi! Niemiecki mega oszołom wmawiał potulnym masom, że należy mordować, dla polepszenia własnego bytu. Powód oczywiście został wynaleziony, bo człowiek nie jest przecież bezmyślną bestią zabijającą bez powodu, ale jeśli go sobie stworzy, wywczas jest bestią myślącą! Co dla osoby stającej się źródłem nienawiści, w zasadzie jest bez różnicy, czy zostanie bezmyślnie, czy umyślnie uśmiercona.

Takich sytuacji w dziejach ludzkości przerabialiśmy sporo, ale tym razem padło na dziki –  zasmucił się pan Henio – kanalie chcą nam wmówić, że tak zwany „odstrzał sanitarny” jest dla naszego dobra. Bo zły dzik zakrada się podstępnie, po zmierzchu do chlewni, puka w drzwi i szeptem wypowiada struchlałym ze strachu świniom, złowieszcze słowa: „Zaraz tam wejdę i będę WAS zarażał. Błaaa!”

Ludzie hodują świnie i nie tylko świnie, w katastrofalnych warunkach, gromadząc zwierzęta tysiącami, w ciasnych pomieszczeniach, gdzie chorują, albo zdychają, a te najwytrzymalsze docierają na antybiotykach do końca swoich dni, by później cieszyć nasze podniebienia na talerzu, w postaci pachnących produktów, nafaszerowanych antybiotykami, chemikaliami, stresem, strachem i cierpieniem, ponieważ od dnia narodzin, traktowane są jak martwe przedmioty z którymi wolno robić, co tylko nam się podoba, nie przejawiając ani krztyny litości!

A świnie, jak to świnie, ośmieliły się chorować zamiast to wszystko przetrzymać z godnością! Dlatego winny musi się znaleźć – pan Henio kończył smutne rozważania – Dziki pasują tutaj idealnie. Można je teraz bezkarnie mordować w imię dobra ludzkości! Po wjeździe do lasu wódeczka, whisky albo koniaczek z dzianymi koleżkami. Kamizelka w kolorze khaki, designerskie buty myśliwskie do połowy łydki, strzelba myśliwska z lunetą za co najmniej 5 tysi i nikt nie może powiedzieć złego słowa; bo to przecież dla naszego dobra! Dlatego strach do lasu teraz wejść, chociaż z drugiej strony, jeśli przez przypadek zostaniemy odstrzeleni, to nasza śmierć nie pójdzie na marne, przecież byłoby to dla dobra ludzkości. Byłby to przypadek potwierdzający słuszność powiedzenia: „Gdzie drwa rąbią, tam wióry lecą.”

Dzik jest dziki, dzik jest zły – Księga Codzienności cz. 24

Oldboy65

Ps. Byłbym cymbałem do kwadratu, gdybym za zło całego świata obwiniał hodowców, albo myśliwych i uważał te profesje za złe oraz bezwartościowe, ale chciałem zwrócić Waszą uwagę na bezsens tej chorobliwej propagandy, którą człowiek stosuje od czasu do czasu, aby usprawiedliwiać swoje zbrodnicze działania. Bo gdybyśmy wszyscy tak postępowali i za każde nasze życiowe niepowodzenia oraz niedogodności, obwiniali innych ludzi, a później ich mordowali, to nikt by nie przetrwał na Ziemi!

Często nie mam gdzie zaparkować, gdy wracam po popołudniowej zmianie do domu. Czasami krążę po dzielnicy w poszukiwaniu miejsca w którym mógłbym zostawić samochód, ze złością patrząc na setki stojących pojazdów i co powinienem zrobić? Podstępnie wyeliminować jednego z kierowców, żeby mieć miejsce dla siebie? Według takiego toku rozumowania, jaki słyszę w mediach, mógłbym to zrobić i powinienem być za to rozgrzeszony. Tak to wygląda, bo zamiast przyjrzeć się hodowli zwierząt, która wymknęła się spod wszelkiej kontroli, postanowili wystrzelać nieomal wszystkie dziki! Był taki jeden gość, który w Chinach za kiepskie zbiory zbóż obwinił kiedyś wróble! Chińczycy wymordowali miliony wróbli, a o tym, co było później możecie poczytać, tutaj  > https://www.wprost.pl/historia/10025672/Kampania-przeciwko-wroblom-i-plaga-glodu-Decyzja-Mao-Zedonga-ktora-kosztowala-zycie-miliony-Chinczykow.html