Patchworkowe centrum stolicy

Centrum Warszawy to bezwładny zlepek kilku okresów. Epoki pamiętającej Polskę Szlachecką z jej najróżniejszymi przywarami. Pozostałości stolicy przedwojennej – istotnego, ale zaledwie dwudziestoletniego okresu w dziejach Polski. Następnie kilkudziesięciu lat nijakości epoki Komunizmu oraz obecnej XX w. i XXI w. architektury coraz intensywniej wdzierającej się do serca miasta. Jakby intencją Warszawiaków było zasłonięcie szklanymi domami blizn powstałych w czasie odległej dla większości z nas II Wojny Światowej, a następnie kilkudziesięcioletniej, komunistycznej niekompetencji w zagospodarowywaniu zrujnowanego miasta.

Architekturę dzisiejszej Warszawy nazywam patchworkową, chociaż to określenie zarezerwowane jest dla szycia. Metody polegającej na zszywaniu małych kawałków materiału w większą całość, tworząc w ten sposób nowy wzór. Ale mam na myśli tylko centrum miasta, ponieważ warszawskie sypialnie, to zupełnie inny temat. Mogą się podobać albo nie, lecz na ogół niczym szczególnym się nie wyróżniają, tak jak przedmieścia innych miast. Po prostu mniej zamożni obywatele stanowiący większość mieszkańców każdego miasta, zamieszkują dzielnice mieszkaniowe z których ruszają do pracy, w interesach lub dla rozrywki do centrum miasta.

Śródmieście stolicy nawet ze swoimi niedoskonałościami może intrygować i na pewno za 20-30 lat będzie nie do poznania. Moje krótkie wędrówki po centrum bardzo mnie zaciekawiają. Zwłaszcza gdy trafię na takie miejsca, gdzie „Nowe” styka się ze „Starym” W Warszawie znajduje się 50 budynków powyżej 65m wysokości i ponad 50 powyżej 70m Do najwyższych obecnie obiektów wg wysokości całkowitej należą – Varso Place 310m (termin ukończenia budowy 2022r.), Pałac Kultury i Nauki 237m, Warsaw Spire 220m, Warsaw Trade Tower 208m, Warsaw Unit 202m Do roku 2024 planowane jest ukończenie kolejnych kilkunastu budynków o wysokości powyżej 60m, zatwierdzonych do budowy 18 obiektów, a planowanych nie zatwierdzonych ponad 20-cia (wg wikipedii).

Mówiąc krótko – Warszawa pnie się w górę!

Oldboy65