Syrena – teatralny mikrokosmos!

Kiedy kilka miesięcy temu rozsiadłem się wygodnie w fotelu czekając na „Bitwę o tron”. Rozejrzałem się po widowni i poczułem się nieswojo. Pomyślałem, że pomyliliśmy spektakle, gdyż różnica między mną, a najmłodszym miłośnikiem teatru wynosiła około pół wieku! A podobnych widzów było sporo. Ale okazało się, że jestem właściwym człowiekiem, który znalazł się we właściwym miejscu, o właściwym czasie!

To był przecież Teatr Syrena w Warszawie. Teatr XXI, a może już nawet XXII wieku. Bo ten teatr jest dla każdego. Nawet przysłowiowy Janusz dałby radę! Co nie znaczy, że artyści idą na łatwiznę. Ale jest tutaj coś, co przyciąga.

Ciekawe spektakle z bardzo urozmaiconą tematyką. Przeznaczone dla widzów wymagających i tych którzy chcieli się jedynie nieźle bawić. W wieku od? No nie wiem. Do? Bez ograniczeń. Dlatego mam upatrzony kolejny musical na podstawie ulubionego filmu Sok z Żuka (Beetlejuice), którego premiera odbędzie się za dwa lata!

Bitwa o tron. Musicalowy talent show. To było zupełnie inne spojrzenie na spory fragment naszej historii. W skrócie – spośród najwybitniejszych władców elekcyjnych wybierano tego największego. Do jury należały legendarne kobiety, m.in. Caryca Katarzyna!

W Syrenie zachwyca mnie pasja z jaką podchodzą do teatru, budując środowisko, nie działające według utartego schematu; my artyści i wy – widzowie. Tylko tworząc teatralny mikrokosmos! Dlatego są tutaj warsztaty musicalowe dla dorosłych, warsztaty dubbingowe, zajęcia taneczne dla seniorów i wiele ciekawych programów. Na przykład art stretching. Jest to cykl spotkań z tancerzem i choreografem Bartkiem Zaniewiczem, skierowany do wszystkich osób powyżej 14-tego roku życia. Program zawiera elementarne ćwiczenia stretchingowe.

Uwielbiam podcast prowadzony przez dyrektora artystycznego teatru – Jacka Mikołajczyka „Nawet lubię musicale” Za kilka tygodni będę w teatrze na musicalu „Piplaja” A nieco później na „Bulwarze Zachodzącego Słońca w Bydgoszczy”, którego reżyserem jest wspomniany dyrektor. A „Czarny Szekspir?”Może zdążymy jeszcze w tym roku do Teatru Syrena na musical, z ulubionym Mikołajem Woubishetem, którego miałem przyjemność widzieć na scenie kilka razy…

Teatr Syrena w Warszawie > https://teatrsyrena.pl

Oldboy65

Ps. Dodam jeszcze, że jeśli ktoś dysponuje własnym dzieckiem, a chciałby pójść do teatru, ale nie ma z kim swojej pociechy zostawić. Nie musi czekać aż dziecko dorośnie. Tylko dać je pod opiekę teatralnej niani.