Starzeję się notorycznie!!!
Taka poranna, smutna i okropna myśl mnie dopadła, gdyż są niepokojące tego objawy. Na przykład wczoraj na dobranoc śpiewał dla mnie Taco Hemingway, a kiedyś pisał Hemingway, ale Ernest! Na śniadanie nuciła Daria Zawiałow, a dawniej była to Madonna, albo Tina Turner. Podejrzewam, że moja drastyczna zmiana gustu jest przejawem starości. Później być może będzie…